Wygrana seniorów z Wambierzycami nie przyszła łatwo. Spotkanie było rozgrywane w dość specyficznych warunkach, gdyż na murawie zalegały duże ilości wody, w dodatku przez większość meczu padał rzęsisty deszcz. W pierwszej połowie nasi zawodnicy mimo dogodnych okazji ani razu nie byli w stanie pokonać bramkarza gospodarzy. Pierwsza bramka dla naszej drużyny wpadła dopiero w 52 minucie, gdy po strzale z rzutu wolnego Paweł Matecki umieścił piłce w siatce. W 58 minucie po akcji prawą stroną boiska, w polu karnym faulowany był Kacper Kulawik.
Jedenastkę egzekwował Paweł Matecki, który dopiero po dobitce pokonał bramkarza rywali. Gospodarze szybko odpowiedzieli, gdyż już w 59 minucie wynik zmienił się na 1:2. W 64 minucie po raz drugi w tym spotkaniu prowadziliśmy dwoma bramkami, tym razem bramkę strzelił Jarek Macura. Ostatni cios należał jednak do gospodarzy, którzy w 87 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zdobyli bramkę kontaktową. Ostatnie minuty spotkania były dosyć nerwowe, lecz ostatecznie przywozimy z Wambierzyc komplet punktów.
Kolejny mecz rozegramy na własnym boisku z bezpośrednim rywalem w walce o awans, Śnieżnikiem Domaszków. Pierwszy gwizdek w niedziele (15.10) o godzinie 15:00.