Niestety po straconej bramce w 4 minucie doliczonego czasu gry nasi piłkarze wracają z Pieszyc zaledwie z 1 punktem. Kilka minut wcześniej zmarnowaliśmy stuprocentową sytuację przy prowadzeniu 2:1 na trzeciego gola.
Do Pieszyc udaliśmy się bez naszego podstawowego bramkarza, a zarazem kapitana Damiana Ziarko. Dodatkowo zabrakło Bartosza Wojtyły, Pawła Nowaka oraz Dawida Wizimirskiego. Początek spotkania to gra głównie w środku pola lecz wraz z biegiem czasu nasi zawodnicy czuli się pewniej na boisku i zaczęli stwarzać sobie sytuację na strzelenie bramki. W 13. Minucie daleko piłkę z swojego pola karnego wyrzucił Szczepański, futbolówkę dopadł Daniel Pasternak, który po ominięciu rywala podał piłkę do stojącego w okolicy 16.metra Mateusza Grudnia, lecz ten uderzyl daleko obok bramki. W 17. Minucie rywale źle rozegrali piłkę na własnej połowie, futbolówkę przejął Leonardo Siqueira Reis lecz uderzyl wysoko ponad bramką. Kilka minut później byliśmy bardzo blisko zdobycia bramki, piłkę po dośrodkowaniu z rzutu wolnego przejął Leo i nie wchodząc w drybling uderzyl z 16 metrów na bramkę rywala, lecz piłka odbiła się od poprzeczki. Po tej akcji delikatna przewagę mieli gospodarze, którzy w przeciągu 6 minut trzykrotnie groźnie uderzali na naszą bramkę lecz na nasze szczęście dobrze w bramce interweniował Szczepański lub rywale strzelali obok bramki. W 33. Minucie meczu wychodzimy na prowadzenie. Piłkę w okolicy 20 metra otrzymał Leonardo, sprytnie poradził sobie z obrońca gospodarzy i widząc bramkarza który wyszedł z własnej bramki pewnym lobem zdobył swoją 4 bramkę w tym sezonie. Do końca tej części połowy nic szczególnego pod obiema bramkami się nie wydarzyło i zeszliśmy do szatni z prowadzeniem 1:0.
Drugą część gry rozpoczęliśmy najgorzej jak można było. Zaledwie 47 sekund potrzebowali rywale na wyrównanie stanu meczu. Piłkę z rzutu wolnego w nasze pole karne wrzucił zawodnik gospodarzy, nasz bramkarz wyszedł z bramki i wypiąstkował ją przed siebie, lecz poleciała ona prosto pod nogi rywala który strzałem z pierwszej piłki doprowadził do wyrównania. W 51. Minucie groźna kontrę wyprowadzają gospodarze, lecz na nasze szczęście piłka po uderzeniu napastnika rywala poleciała wysoko ponad nasza bramką. W 60. Minucie z bardzo dobrej strony pokazał się Daniel Pasternak, który po indywidualnej akcji, gdzie poradził sobie z 3 rywalami uderzyl z swojej słabszej lewej nogi obok bramki gospodarzy. W 65. Minucie kolejny raz z dobrej strony pokazał się Daniel Pasternak, który zobaczył wychodzącego na dobrą pozycję Leonardo. Nasz Brazylijczyk po otrzymaniu podania oddał strzał na bramkę z okolic 16. metra lecz bramkarz rywali sparował piłkę lecącą do swojej bramki poza linie końcową. Chwilę później to gospodarze mogli wyjść na prowadzenie po jednej z kontr, gdzie z bardzo bliskiej odległości piłkę obok naszego słupka posłał pomocnik gospodarzy. W odpowiedzi to my przeprowadzamy groźna kontrę, lecz podobnie jak rywale minimalnie przestrzelamy za sprawą Kamila Dymka. W 80. Minucie udało się nam pokonać bramkarza Pogoni. Piłkę za plecy obrońców od Kamila Dymka dostał Leonardo, po otrzymaniu futbolówki sprytnie poradził sobie z przeszkadzającym mu rywalem i strzałem w długi róg wyprowadził nas na prowadzenie. W drugiej minucie doliczonego czasu gry stuprocentową sytuację marnuje Kamil Dymek, a chwilę później bo bardzo słabej postawie linii obrony, która zbyt wysoko wyszła z swojego pola karnego piłkę za naszych defensorów otrzymał napastnik gospodarzy który strzela obok bezradnie interweniującego Szczepańskiego. Mecz kończymy wynikiem remisowym 2:2.
Wynik meczu
Pieszyce
24 października, 2021
MKS Pogoń Pieszyce
Polonia Bystrzyca Kłodzka
Szczegóły
| Data | Godzina | Liga | Sezon | Dzień meczu | Czas |
|---|---|---|---|---|---|
| 23 października, 2021 | 3:00 pm | Liga Okręgowa Seniorów - Wałbrzych | 2021/2022 | 11 | 90' |
Stadion
Pieszyce
Wyniki
| Drużyna | Bramki | Wynik |
|---|---|---|
| MKS Pogoń Pieszyce | 2 | Remis |
| Polonia Bystrzyca Kłodzka | 2 | Remis |