Dopiero 6 kolejka za nami a nasi piłkarze na swoim koncie mają już 5 porażek. Tym razem lepszy od nas okazał się beniaminek z Pszenna który pokonał nas 4:3. Mecz ten to istny rollercoaster ponieważ nasi piłkarze przegrywali już 1:3 aby na kilka minut przed końcem doprowadzić do wyrównania. Niestety goście w 90 minucie zdobyli bramkę dająca im zwycięstwo.
Pierwsze minuty meczu były bardzo obiecujące ponieważ rywal biegał za piłką, a my prowadziliśmy grę i byliśmy zespołem który sprawiał bardzo dobre wrażenie. Pierwsza bardzo dogodną sytuację miał nasz napastnik Kamil Zarówny lecz jego strzał nie zaskoczył bramkarza rywala. Kilka minut później kolejną sytuację stworzyliśmy sobie po rzucie różnym lecz piłka po strzale głową Dominika Łukaszczuka minimalnie minęła bramkę rywala. W 24 minucie na strzał z okolic 20 metra zdecydował się zawodnik gości, piłkę po mocnym strzale sparował obok siebie Ziarko lecz na nasze nieszczęście do piłki dopadł napastnik rywala który wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W odpowiedzi szybka akcja naszego kapitana który zauważył niepilnowanego Łukaszczuka lecz ten źle trafił w piłkę będąc w okolicach 5 metra i nadal to LKS był na prowadzeniu. W 41 minucie rzut wolny z okolic 30 metra wykonywali goście. Bezpośrednio silnym strzałem naszego bramkarza pokonał Michał Rosiak i w tym momencie przegrywaliśmy już 2:0. W samej końcówce tej części gry nasi piłkarze zdobyli bramkę kontaktowa za sprawą Kacpra Jaworskiego, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego pokonał bramkarza gości.
Druga część gry miała być zgoła inna aniżeli pierwsza. Nasi piłkarze chcieli szybko odrobić straty lecz to rywale zdobyli trzeciego gola. W 60 minucie Mateusz Kozłowski pięknym strzałem w same okienko pokonał Damiana Ziarko. Po raz kolejny w tym sezonie mamy problem z szybkim wybiciem piłki po rzucie różnym co tym razem spowodowało stratę trzeciej bramki. Niestety po stracie gola nasi piłkarze nie ruszyli z atakami na co wszyscy oczekiwali. Dopiero w 75 minucie groźny strzał z 16 metra oddał Filip Kozłowski lecz poradził sobie z tym bramkarz rywala. W 82 minucie zdobywamy kontaktowego gola. Z 25 metrów bezpośrednio na bramkę uderzył Mateusz Grudzień, który nie dał szans na skuteczną interwencję goalkeeperowi. Cztery minuty później faulowany w polu karnym rywala był Grudzień, a sędzia bez wahania wskazał na 11 metr. Do karnego podszedł Daniel Salitra, który pewnym strzałem doprowadził do wyrównania. Wszyscy liczyli, że nasi piłkarze pójdą za ciosem i strzelą kolejną bramkę drużynie z Pszenna która była w głębokiej defensywie, lecz głupia strata w środku pola w 89 minucie po której indywidualna akcję przeprowadził rywal i będąc w naszym polu karnym sprawił to co znamy z tego sezonu aż za dobrze. Tracimy gola w samej końcówce i doznajemy 5 porażki w tym sezonie…
Wynik meczu
Bystrzyca Kłodzka
19 września, 2022
Polonia Bystrzyca Kłodzka
Cukrownik Pszenno
Szczegóły
| Data | Godzina | Liga | Sezon | Dzień meczu | Czas |
|---|---|---|---|---|---|
| 17 września, 2022 | 4:00 pm | Liga Okręgowa Seniorów - Wałbrzych | 2022/2023 | 6 | 0' |
Stadion
Bystrzyca Kłodzka
Wyniki
| Drużyna | Bramki | Wynik |
|---|---|---|
| Polonia Bystrzyca Kłodzka | 3 | Porażka |
| Cukrownik Pszenno | 4 | Zwycięstwo |