Po dobrych zawodach wracamy z Świebodzic z kompletem punktów pokonując miejscową Victorię 4:1. Do przerwy był remis 1:1, a dodatkowo od 41 minuty graliśmy w przewadze jednego zawodnika po czerwonej kartce bramkarza gospodarzy. W drugiej odsłonie gry pokazaliśmy siłę i trzy razy trafialiśmy do siatki chociaż okazji na zdobycie bramki było o wiele więcej.
Na ten pojedynek udaliśmy się bez trzech podstawowych zawodników. Z powodu kontuzji zabrakło Grzegorza Derenia, który pauzuję już od 3 kolejek, za nadmiar żółtych kartek odpoczywał Bartosz Wojtyła, natomiast obowiązki zawodowe zatrzymały Mateusza Palke. W kadrze meczowej pojawił się zawodnik rezerw Adrian Adamów, który jak się później okazało dostał szansę na debiut od trenera Albrechta. Mecz wyśmienicie rozpoczął się dla naszej drużyny bowiem już w 6 minucie prowadziliśmy 1:0. Bezpośrednio z rzutu wolnego bramkarza gospodarzy pokonał nasz obrońca Paweł Truszczyński dla którego jest to już 3 bramka z stałego fragmentu gry w tym sezonie. Po tym trafieniu nasi piłkarze częściej utrzymywali się przy piłce i chcieli pójść za ciosem. Szczególnie na lewym skrzydle duże spustoszenie w szeregach obronnych rywala robił świetnie dysponowany w tej rundzie Filip Kozłowski. W miarę upływu minut mecz się wyrównał, a nawet to gospodarze groźniej zaczęli atakować. W 22 minucie po akcji skrzydłem piłkę w pole karne dorzucił pomocnik Victorii, a tam z zimną krwią akcję wykończył napastnik ekipy z Świebodzic i mieliśmy remis. Po utracie bramki w nasze poczynania wkradła się nerwowość, lecz pod koniec tej części gry wyraźnie zaatakowaliśmy. W 41 minucie nieprzepisowo faulowany zza polem karnym przez bramkarza gospodarzy był Kozłowski, a sędzia bez wahania pokazał bramkarzowi Victorii czerwoną kartkę i graliśmy od tego momentu z przewagą jednego zawodnika. W 45 minucie zdobyliśmy wprawdzie bramkę lecz sędzia boczny dopatrzył się pozycji spalonej naszego napastnika Daniela Salitry.
Na drugie 45 minut bystrzyczanie wyszli z zamiarem szybkiego zdobycia bramki, która dałaby nam prowadzenie. Zaledwie 4 minuty po wznowieniu gry świetną akcję skrzydłem przeprowadził Kozłowski, który podał do Daniela Salitry, a ten będąc na wysokości 11 metra pewnym strzałem wyprowadził nas na prowadzenie. W 62 minucie faulowany w polu karnym gospodarzy był Filip Kozłowski, a arbiter tego meczu bez wahania wskazał na wapno. Do jedenastki podszedł podobnie jak przez tygodniem w meczu z Zdrojem, Daniel Salitra i tym razem ponownie zdołał pokonać bramkarza rywala i podwyższył wynik meczu. Po tej bramce nasi piłkarze śmielej poczynali sobie na boisku czego efektem była bardzo duża ilość świetnych okazji pod bramką Victorii. Mimo tego gospodarze groźnie kontratakowali lecz brakowało po ich stronie pomysłu na wykończenie akcji. W 70 minucie dwie świetne okazje zmarnował Daniel Salitra, który miał okazję zdobyć klasycznego hat tricka. W 80 minucie kolejna świetna akcja naszego pomocnika Filipa Kozłowskiego, który był wyraźnym motorem napędowym Polonii. Skrzydłowy zauważył niepilnowanego Kamila Dymka, lecz ten fatalnie przestrzelił. Świetne okazje zmarnowali jeszcze Adamczyk oraz Dymek. W 85 minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem rywala znalazł się Filip Kozłowski, który pewnym strzałem ustalił jak się później okazało wynik tego meczu na 4:1. W 90 minucie stanęliśmy jeszcze przed szansą podwyższenia prowadzenia, lecz strzał Adriana Adamowa, który pojawił się pod koniec meczu na placu gry był zbyt lekki aby zaskoczyć dobrze interweniującego goalkeepera gospodarzy. Bardzo ważne zwycięstwo dzięki któremu zmniejszyliśmy stratę do Victorii, która jest przed Nami w ligowej tabeli.
Wynik meczu
Świebodzice
2 kwietnia, 2023
Victoria Świebodzice
Polonia Bystrzyca Kłodzka
Szczegóły
| Data | Godzina | Liga | Sezon | Dzień meczu | Czas |
|---|---|---|---|---|---|
| 1 kwietnia, 2023 | 4:00 pm | Liga Okręgowa Seniorów - Wałbrzych | 2022/2023 | 19 | 0' |
Stadion
Świebodzice
Wyniki
| Drużyna | Bramki | Wynik |
|---|---|---|
| Victoria Świebodzice | 1 | Porażka |
| Polonia Bystrzyca Kłodzka | 4 | Zwycięstwo |